czwartek, 25 października 2012

Urodziny Lilla Lou

Jakież było moje i mojej Córci zdziwienie, gdy ze skrzynki pocztowej wyjęłam wielką kopertę, a na niej był znak firmowy Lilla Lou. Ania się ucieszyła, bo wiedziała, że znów coś fajnego będzie, i było... list od Lilla Lou z okazji pierwszych urodzin...


... a do listu urodzinowego były dołączone dwa zeszyciki, których nie ma jeszcze w sprzedaży...


... niezmiernie miło jest nam (mi i Anusi), że możemy jako jedne z pierwszych zapoznać się z tymi zeszytami, co widać  na buźce mojej pociechy....



Lilla Lou, dziękujemy i życzymy wielu, wielu lat bytności i masy fanek nie tylko tych małych, ale i dużych ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po swojej wizycie ślad:)